Pasja ogromną szerszenia sa klucze, myśląc nad zabawą dla szerszenia trafiłam na świetne hiszpańskie strony edukatorów domowych, jakoś montesoriańskie kłódki i kluczyki zupełnie zakopały się w mojej pamięci...
Teraz tylko musze wybrać się do dużego sklepu budowlanego (z trójką dzieci to prawie jak- nigdy się nie wybrać)
W ostateczności mamy dwie piwnice zamykane na kłódki :)
Witam - bardzo pomysłowy blog :) Życzę powodzenia na zakupach - ja mam jednego małego szkraba - drugi duży, więc już mu z mamą na zakupy nie wypada chodzić- chyba, że go zmuszę do pomocy na d małym szkrabem - bo i tak z nią zakupy to zwyczajnie - koszmar:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzasem jużnie mogę się doczekać chwili kiedy "ogony" będą się wstydzić- ale tylko czasem :)
UsuńWspaniały blog, będę zaglądać bo tematyka 2- latka i mamy kury ex podróżniczki nie jest mi obca ;) Jeśli nie masz nic przeciwko to nominuję Twój blog do Liebster Award. Zajrzyj na http://decoskrytka.blogspot.com/2013/04/kolejne-wyroznienie.html Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam, zapraszam :)
Usuń