piątek, 17 maja 2013

Perfekcyjny Pan Domu w akcji

Co kochaja dwulatki?

Wodę!
I?
Przelewanie!
I?
Sprzątanie?

Oczywiście oprócz wielu innych rzeczy :)

A jeśli połączymy wszystko razem, wyjdzie nam właśnie ta zabawa- świetna dla mięśni rączek i koordynacji.


Transfer wody z naczynia do naczynia (tylko naczynia  mało montesoriańskie) Próbowałam żeby Szarańcz działał jednokierunkowo tzn przelewał z prawego dzbanka do lewego, ale niestety to nie na temperament mojego syna... 
Próbowałam równiez żeby przytrzymywał dzbanuszek drugą ręką...


 Tu się trochę (wszystko) narozlewało ...
Zbieranie wody gąbką i wyciskanie jej do pojemnika- to chyba była najfajniejsza część całej zabawy, bo Szarańcz wielokrotnie później nie bawiąc się w konwenanse wylewał wodę prosto na tace.




Czas "wolny" dla matki 45 min.
Dziecko do przebrania łącznie z bielizną.
Podłoga umyta

4 komentarze :

  1. Pomysł wykorzystamy :) Widać, że super zabawa!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń