środa, 24 lutego 2016

Maszyny proste i mechanizmy dla dzieci.

Z cyklu Przygody z Książką:



Przedstawiamy książkę całkowicie techniczną:

"Jak działają maszyny. Interaktywny przewodnik po maszynach prostych i mechanizmach"

W życiu każdego chłopca i podejrzewam każdej dziewczynki (choć brak mi praktyki) pojawia się pytanie:  Jak to działa?

Wspomniana publikacja jest ciekawą propozycją  dla zainteresowanych tematem.



 Działanie mechanizmu opisane w dość prosty sposób. Dodatkowo na dole strony przedstawiony został krótki rys historyczny.



W środku oprócz omówionych prostych mechanizmów, znajdziemy części dzięki którym możemy konstruować swoje własne modele. 





Przyszła poda na praktykę.

Zrobiliśmy wielkie poszukiwanie ukrytych mechanizmów.


Tu początkowa faza. Wytropione przedmioty nie zawsze były trafione :) Bałagan wprost proporcjonalny do radości tropienia.



Później wydrukowałam i wycięłam karty do pracy samodzielnej. Autorka kart prowadzi bloga Ponad siebie 
Chłopcy mieli za zadanie pogrupować różnego rodzaju rozwiązania z życia codziennego. Klasyfikacja wcale nie była łatwa.


Na końcu przyszła pora na próby konstrukcji mechanizmów 3d.

Zrobiliśmy zjeżdżalnie (równie pochyłą)


Oraz windę (bloczek)


Sprzątanie zabawek z salonu nabrało nowego, milszego, wymiaru ;)
 
Z pewnością spróbujemy zrobić też inne mechanizmy.

Przedział wiekowy: Książka napisana dość prostym językiem zainteresowała mojego 5 latka bez problemu. Jednak części konstrukcyjne są wykonane tylko z tektury, która mimo, że gruba w rączkach malucha szybko się zniszczy. Myślę, że przedział wiekowy do samodzielnej pracy to 7+ z pomocą rodzica spokojnie od 5 lat.

15 komentarzy :

  1. Mamy tę książkę, mamy. Absolutny hit! Nawet dla dziewczynki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak, to wiem co sprezentuje pewnej miłej ośmiolatce :)

      Usuń
    2. Właśnie miałam napisać, że dziewczynki też interesują się takimi sprawami. Robią to tak długo dopóki dorośli nie przekonają ich , że to nie są zagadnienia dla dziewczynek. Moim na szczęście to nie grozi a książka na pewno by je zachwyciła. Tak samo jak perspektywa takich zabaw.

      Usuń
  2. super pomysł na tłumaczenie fizyki w praktyce! w sam raz dla mojego małego inżyniera - hop! na listę

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna jest ta książka, często już ją trzymaliśmy w ręce, ale jednak musimy "dorosnąć".

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też wpisuję, choć już coś w temacie mamy, to jak to mówią, dobrego nigdy za wiele ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też wpisuję, choć już coś w temacie mamy, to jak to mówią, dobrego nigdy za wiele ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co macie? Ja cały czas szukam książek bo mamy chyba faze wrażliwą. Szykuje też się do kupna pierwszych techniksów lub innych tego typu klocków.

      Usuń
    2. Kajko, mamy zestaw pt. Proste maszyny, z kartami i książki, ale z pamięci Ci nie wypiszę.

      Usuń
    3. Kajko, mamy zestaw pt. Proste maszyny, z kartami i książki, ale z pamięci Ci nie wypiszę.

      Usuń
  6. Tytuł zapisuję- moja Młoda powinna być zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Koła zębate są u nas ostatnimi czasu bardzo na topie, więc chyba się za tą książką muszę porozglądać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda świetnie! Pierwszy raz ją widzę ale juz niedługo na pewno i u nas sie sprawdzi. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No to mam książkę dla siostrzenicy (lat 6), która lubi robić konstrukcje ze sznurków (dziadek dostaje palpitacji, bo ma czarne wizje, że sobie zrobi krzywdę)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna ! Musimy sobie sprawić - w sam raz na zaspokojenie buzującej ciekawości naszego małego chłopaka :-)

    OdpowiedzUsuń