W sumie po czasie, bo sezon jasełkowy prawie za nami, ale może jszecze komuś się przyda :)
Skrzydła anielskie DIY.
Bardzo na szybko, bo jako mało doświadczona mama przedszkolaka na pół etatu dowiedziałam się, że strój potrzebny jest na jasełka 24 godziny przed premierą.
No kto to widział żeby rodzice musieli stroje robić :P
Potrzebne będą:
- 2 metalowe wieszaki, można udać się do pralni, rozbrajająco pouśmiechać do pana za ladą i zwyczajnie wyżebrać. Jak się ma więcej czasu można coś do pralni oddać.
- reklamówki foliowe z małym nadrukiem u nas Tesco.pl w takie pakuje zakupy
- żyłka/ sznurek/ nici... lub jeśli ktoś ma to takie cudo do pakowania.
Do tego biała bluzka z obrony (sto lat temu), kawałek tasiemki, aureolka ze srebrnego kartonu (inwencja pań w przedszkolu).
Wyginamy wieszaki w kształt anielskich skrzydeł. Można formować od zera ja tylko skleiłam zaczepy razem i delikatnie wygiełam drut :)
Umieszczamy na stelażu bazę pod pióra. Można zrobić z żyłki lub nitki. Ja, zbieracz śmieci wyciągnęłam takie cudo kartonowe którym zabezpiecza się przesyłki.
Bierzemy foliówki i wycinamy pasy, wybierając tylko białe fragmenty.
Przywiązujemy na stelazu ze skrzydłami i
TADAM :D
Skrzydła wygladają zjawiskowo! Plusem ukrytym jest też to, że pozbywamy się całej szuflady reklamówek.
Powiem tylko, że mój anioł w przedszkolu był bardziej anielski niż archanioł.
Świetne :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne te skrzydła. Ja miałam takie tradycyjne ze strzępów bibuły naklejanych na tekturę, and którymi siedziałyśmy z mamą i śp. babcią przez pół nocy;p Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż takie miałam! :D
UsuńPomysłowe, nie ma co ;)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł. Przyda się za kilka lat :)
OdpowiedzUsuńale cudne! miałaś pomysł :)
OdpowiedzUsuńskrzydła jak się patrzy :D
OdpowiedzUsuńpomysł rewelacja!
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do nas:
http://oliwkowy-swiat.blogspot.com/
super pomysłowe!
OdpowiedzUsuńGratulujemy zacięcia i odwagi :) I trzeba mieć też talent by jednak się podjąć samodzielnego przygotowania stroju :)
OdpowiedzUsuń